Witajcie, pogoda nie rozpieszcza ale trzeba brać się do życia, mamy je jedno a nadchodzi czas radosny, szczęśliwy i bardzo rodzinny.
Nawet nie wiecie ile radości sprawiają mi Wasze komentarze, ile pozytywnych nitek płynie w moją stronę, a ja skrzydłami nieba dotykam tak czuję się spełniona jako matka, żona, córka.
Dziękuje za to że mogę robić to co lubić, otaczają mnie sami pozytywnie nakręceni ludzie.
Świat mimo swojej szarości pokazuje, że warto jest iść do przodu, walczyć z przeciwnościami losu, nie poddawać się i działać. Wena przyszła i uszyłam kilka torebek dla dziewczynek.
Cztery pierwsze zdjęcia już torebeczki nowe właścicielki mają a kolejne gdyby ktoś był chętny zapraszam na @
Bo Mikołaja do torebki wrzuć!
Serdecznie zapraszam i pozdrawiam....... Kawusię mam może ciacho u Was na blogu;)